Przepis podstawowy pochodzi z książki "Kuchnia grecka - Eleni poleca"). Co prawda to "Eleni poleca" zobaczylam już w domu, ale pewnie i tak kupiłabym tę książkę, ponieważ jeszcze w księgarni zauważyłam przepis na taramosalatę. A taramosalata to dla mnie nawet nie tyle potrawa, ile wspomnienie z czasów młodości. Była kiedyś w Warszawie (chyba na początku lat dziewięćdziesiątych, a może jeszcze pod koniec osiemdziesiątych? ...) grecka restauracja Parnas, przy Nowym Świecie. Tam właśnie pierwszy raz w życiu jadłam tę grecką pastę (podawano do niej podpłomyki). Nie pierwszy natomiast raz piłam prawdziwe espresso, ale w Parnasie było naprawdę wyjątkowe - i podawano do niego zimną wodę, co wówczas nie było standaredem w Polsce (chyba nadal nie jest ...). Zajadałam się też potrawą z pomidorów pokrojonych w plastry, bez skórki, przekładanych serem feta, z wbitym jajkiem - całość była zapieczona w naczyniu żaroodpornym. To były moje dwa największe przysmaki Parnasu - a przynajmniej najlepiej zapamiętane.
Jestem pewna, że pasta z Parnasu nie zawierała w swoim składzie chleba ani cebuli. Była to po prostu ikra z oliwą z dodatkiem soku z cytryny, ubita na gęsty, ale lekki, krem - i w takiej wersji najbardziej lubię taramosalatę. Proporcje, oczywiście, należy dobierać zgodnie z własnymi preferencjami. Ikra z dorsza jest w Polsce bardzo trudno dostępna, ale ja z powodzeniem używam ... ikry śledzia (obecnie można kupić na wagę w dobrych sklepach rybnych, podobnie jak mlecz).
Skoro jednak zaczęłam od Pani Eleni, to podam przepis właśnie z jej książki:
3 kromki suchego chleba
3 łyżki ikry
2 łyżki soku z cytryny
1 szklanka oliwy
2 łyżki drobno posiekanej cebulli
Chleb namoczyć w wodzie i gdy zmięknie, usunąć skórkę. Dobrze odcisnąć. Dokładnie zmiksować ikrę, sok z cytryny i rozdrobniony chleb, po czym kroplami wlewać oliwę. Na konieć dodać cebulkę.
Wariant: Można pominąć chleb, wtedy pasta bdzie miała konstystencj majonezu. W tym przypadku należy na początku ostrożnie wlewać oliwę kroplami tak, aby masa się nie ścięła.
Na koniec wyznanie miłości: uwielbiam piosenki Eleni :)
