Animela Animela
2531
BLOG

Nie tylko Katastrofa Smoleńska

Animela Animela Katastrofa smoleńska Obserwuj temat Obserwuj notkę 24

Pojutrze mamy pierwsze posiedzenie Sejmu, na którym premier Kopacz złoży dymisję. Tym samym w niechlubną przeszłość odchodzi ekipa. która miała bezprecedensową szansę po "obaleniu komuny": po pozbyciu się przeszkadzającego prezydenta z PiS dostali drugą kadencję z koalicjantem chciwym, ale lojalnym i ze splegliwym własnym prezydentem. Zamiast robić politykę (czyli zajmować się roztropnie dobrem wspólnym) urządzali bibki u Sowy i innych swoich przyjaciół. Teraz, mam nadzieję, nadszedł czas rozliczeń. Nie zemsty, jak to po chrześcijańsku ujął Jarosław Kaczyński, lecz tym, co normalne i oczywiste: wymierzeniem sprawiedliwości.

A jest, zaiste, co rozliczać. Sprawa Katastrofy Smoleńskiej to, że tak powiem, oczywista oczywistość. Przy czym podkreślam, że nie jestem żadną oszołomką i nie mam gotowej hipotezy - po prostu danych mamy zbyt mało. Przyjmę z pokorą zarówno informację o wybuchu spowodowanym rozszczelnienia kadłuba z powodu starości, jak i o wybuchu spowodowanym przez siły zewnętrzne - przy czym nie przesadzam, kto miałby być tym ewentualnym sprawcą. Tylko błagam - niech wreszcie odbędzie się ŚLEDZTWO. Rzetelne, niezależne i transparentne.

Niemniej jednak ważnym jest dowiedzieć się, czy MSW Sienkiewicz rzeczywiście kazał podpalić budkę? I proszę nie lekceważyć tej sprawy: byłby to kolejny dowód na to, że oficjalne służby państwa za pomocą publicznych środków działały przeciwko opozycji. Czyli - dowód na to, że miejsce Polski jest między normalnymi demokracjami, czy raczej gdzieś między Rosją a Białorusią.

Oczywiście, afera informatyczna nasuwa się z siłą wodospadu. Afera, która w przestrzeni publicznej praktycznie nie istnieje, a która ponoć ma mieć skalę nieporównywalnie większą od wszystkich poprzednich. Afera, która - zgodnie z niejasnymi doniesieniami - oplata całą Polskę plus jeszcze co najmniej kilka koncernów światowych. Afera, przy okazji której słynnemu "Boniemu do wszystkiego" wyrwało się, że Polska przez międzynarodowe koncerny jest traktowana jako kraj postkolonialny (sic!).

Oczywiście, w kolejce stoją i się wdzięczą liczne afery kolejowe, autostradowe, lekowe i liczne inne ... O takim drobiazgu, jak afera z finansowaniem przez Tuska kiecek dla żony z partyjnych pieniędzy (a "przy okazji", że się tak wyrażę, z kupowaniem przez PO całego zestawu "autorytetów", biegających potem po studiach zaprzyjaźnionych tv jako "niezależni"), to już wspomnę tylko dla urozmaicenia tekstu i niejako ugodowo. Warto jednak przypomnieć o licznych aferach związanych z takimi spółkami, jak "Elewarr" - czyli o nepotyzmie.

Oczywiście, można się domyślać róznie, ale szczerze mówiąc z powodów czysto intelektualnych ciekawa jestem, gdzie wsiąkły większe pieniądze: w aferę informatyczną czy - że tak powiem - wojskową? ... Osobiście obstawiam naszą dzielną armię, w której do pewnego czasu prawie codziennie huczało o ustawionych przetargach, aż w pewnych czasie - ucichło.

I teraz do Państwa dyspozycji zostawiam rozwiązanie zagadki: w którym momencie nastąpił ów (owy - jak jakiegoś czasu piszą straszne osoby) punkt zwrotny w historii naszej młodej demokracji? ...

P.s. Od dziś "Katastrofa Smoleńska" piszę wielkimi literami - niezgodnie z zasadami języka polskiego, ale - mam nadzieję - zgodnie z logiką przyszłych wydarzeń.

Animela
O mnie Animela

Jestem człowiekiem - przynajmniej się staram.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka