"31 stycznia 2011 r. ozpoczęła się na Uniwersytecie Warszawskim pierwsza edycja konkursu na stypendia dla najlepszych uczestników studiów doktoranckich w zakresie stosunków polsko-rosyjskich. Ale przewidziano kolejne edycje programu." - podała ówczesna Rzepa. Program stypendialny jest fundowany przez Gazprom i Europol Gaz. Jeśli ktoś przez ostatnich kilkadzissiąt lat był poddany hibernacji, to może nie wiedzieć, co co za instytucje - pozostali, a zwłaszcza władze uczelni, taką wiedzę muszą posiadać. Studenci organizowali protesty przeciwko takim fo. rmom przekupywania środowiska naukowego, ale UW się nie ugiął. Od tamtego czasu już kilka roczników doktoryzowało się z dobrych stosunków rosyjsko polskich, a władze Polski patrzą na to obojętne. Dziwić się w takiej sytuacji kanaliom, które palą znicze bandytom z Armii Czerwonej? ....
Mamy w Polsce co najmniej dwie potężne, bardzo wpływowe, fundacje: Stefana Batorego założoną przez amerykańskiego Żyda, oraz Konrada Adenauera, założoną po prostu przez Niemców. Obie powstały w końcówce lat osiemdziesiątych i obie w swoich statutach JAWNIE przyznają, że ich zadaniem jest wpływanie na bieg wydarzeń politycznych i gospodarczych w Polsce. Powtarzam - to nie jest jakaś tajemnica: to są informacje zamieszczone na stronach obu fundacji.
A teraz wyobraźmy sobie sytuację odwrotną: polskie Ministerstwo Obrony Narodowej chce ufundować stypendia rosyjskim doktorantom ... Albo na przykład, że polski miliarder, pan X, powołuje w Niemczech fundację, która ma tych potomków hitlerowców uczyć szacunku i tolerancji. Fundację bogato uposażoną i prężnie działającą.
Prawda, że nie sposón sobie tego wyobrazić? ....
To, o czym napisałam, to tylko wierzołek góry lodowej. Takich fundacji, mających wpływać na kierunki rozwoju Polski w pożądanych dla innych państw kierunkach, jest z pewnością o wiele więcej (jak wiadomo - bezpieczne państwo to takie, które ma słabych sąsiadów). Nic dziwnego, że z takimi nauczycielami polityki i społecznej gospodarki rynkowej Polska wygląda dokładnie tak, jak wygląda. Jak to z rozbrajającą szerością przyznaje fundacja Adenauera - "Transformacja w Polsce będzie trwała jeszcze latami, za nim kraj osiągnie standard życia starych państw Unii Europejskiej. ". Otóż to - i jeśli nie pozbędziemy się garba w postaci takich "pomocników", to nasza transformacja zakończy się tragicznie.
Ja wiem, że Prawo i Sprawiedliwość ma w tej chwili mnóstwo problemów. Uważam jednak, że to, o czym napisałam, jest rzeczą po prostu kluczową dla przetrwania: i tego rządu, i naszego państwa. Obca agentura przeżera Polskę do tego stopnia, że po prostu zagraża naszym fundamentom.
Trzeba mieć również w tyle głowy, że uporanie się z podobnymi fundacjami zaowocuje znacznym uspokojeniem nastrojów w naszym kraju - bo przecież chyba jest oczywistym, że te byty mają nierozerwalny związek z tzw. "spontanicznym" ruchem KOD-ziarskim? ...
http://www.rp.pl/artykul/627307-Stypendia-dla-UW-od-Gazpromu-i-Rosji.html#ap-1
