Amerykański koncern Apple, decyzją Komisji Europejskiej, musi zapłacić 13 miliardów euro za „przestępstwa podatkowe”. Sprawą zajmowała się unijna komisarz ds. konkurencji Margrethe Vestager. Jej zdaniem, Apple od lat korzystał z niedozwolonej pomocy udzielonej przez rząd irlandzki, i teraz musi zwrócić pieniądze Dublinowi. Co ciekawe, Irlandczycy wcale się nie cieszą z tej decyzji – uważają, że może to spowodować wycofanie inwestycji zarówno Apple, jak i innych wielkich koncernów, z ich kraju, na czym – summa summarum – ich państwo straci.
Sytuacja wygląda więc następująco: Apple się rozlokowało na irlandzkim terytorium i dogadało się z władzami Irlandii co do wysokości podatków. Romans kwitł kilkanaście lat, po czym UE uznała, że fajnie byłoby obrabować molocha na kilkanaście miliardów euro. Budzi to zgodny sprzeciw Apple, rządu irlandzkiego i władz USA, które się ujmują za swoimi firmami. W podobnej sytuacji znajduje się również Fiat, na który nałożono karę na rzecz Luksemburga oraz Starbucks, który ma bulić Holandii …
Dla Apple kwota 13 miliardów nie jest rujnująca – ta firma ma na różnych kontach mniej więcej 10 razy tyle Niemniej jednak nikt nie lubi być okradany, zwłaszcza z takich pieniędzy, więc koncern już zapowiedział, że będzie się odwoływać od decyzji KE – podobnie zresztą, jak dwa pozostałe koncerny.
Unia Europejska zawsze była tworem chorym, ale od dłuższego czasu toczy ją po prostu rak – rak korupcji, niekompetencji, zawłaszczania władzy, bezczelności urzędników … Po jaką cholerę – za przeproszeniem – KE wtrąca się w sprawy, której jej nie dotyczą? … Nakładanie podatków to prerogatywy państw członkowskich przecież … czy może się mylę? No i pieniądze zasilą kasę Irlandii, nie zaś unijną … Chyba tylko po to, by pokazać, kto tu rządzi!
Najbardziej zaś przygnębiająca jest ta bezbrzeżna hipokryzja, z jaką nasze rodzime targowiczątka oskarżają Prawo i Sprawiedliwość o socjalizm, jednocześnie zachwalając nam Unię. Zupełnie jakby nie byli w stanie intelektualnie ogarnąć faktu, że PRL-owskie domiary to był prawdziwy pikuś w porównaniu z tym, do czego się posuwa Związek Socjalistycznych Republik Europejskich ...
Komentarze