Animela Animela
1366
BLOG

Czy minister ma prawo mieć rodziców?

Animela Animela Polityka Obserwuj notkę 65

Chodzi mi, oczywiście, o Ministra Sprawiedliwości, którego ojciec dekadę temu zmarł w szpitalu. Jak sądzi rodzina, do tej śmierci przyczynili się pracownicy służby zdrowia. Według pani Krystyny Kornickiej-Ziobro - wersję taką potwierdzają " w swych opiniach wybitni specjaliści z dziesięciu renomowanych klinik z całego świata". Problem polega na tym, że tym opiniom sprzeciwili się polscy lekarze - za cenę, bagatela, prawie 372 000 złotych, której zażądali za swą ekspertyzę. Wcześniej za tę samą, jeśli dobrze zrozumiałam, ekspertyzę, panowie eksperci wzięli prawie 300 000 zł ...

Prawie 700 000 zł (słownie: siedemset tysięcy złotych) za dwie ekspertyzy sądowe to jest coś, co po prostu ... no, wykracza poza wszelkie ramy. Nie tylko przyzwoitości, ale nawet: zdrowego rozsądku. To nie jest cena: to jest rozbój w biały dzień. A jeśli jakikolwiek sędzia zgodził się na taką cenę ekspertyzy, to znaczy, że jest z biegłymi w zmowie. Koniec-kropka. Tu nawet nie ma o czym dyskutować, bo skurwysyństwo "ekspertów" jest po prostu drastyczne.

Dla porządku dodam, że sprawę zmarłego męża prowadzi jego żona, a matka ministra. Sam minister Ziobro trzyma się na uboczu.

A na to wszystko wychodzi na scenę Rosemann i twierdzi, że nigdy tego Ziobry nie lubił, a teraz to już wręcz pluje na jego widok ...

No i tu pojawia się pytanie: czy minister ma prawo mieć rodzinę? Może lepiej,, obejmując urząd, wziąć rozwód z żoną, dziećmi i matką?  Bo może ta matka będzie chciała dochodzić sprawiedliwości w sprawie podejrzanej śmierci męża? ... (Ja, na przykład, też bym chciała w takiej sytuacji. I mam nadzieję, że pani Krystyna Kornicka-Ziobro wreszcie doprowadzi do ukarania winnych (o ile tacy isnieją). Tzrymam za to kciuki.

A biegłych, którzy w biały dzień dokonują tak bezczelnego skoku na kasę, chętnie bym sprawdziła nawet poprzez prywatnego detektywa - takie to jest oburzające.

Pewnie dla Tuska czy jakiegoś Sławku Nowaku, co to bał się "skrosowania" oświadczeń majątkowych jego i żony,, siedemset tysięcy złotych to kwota, którą noszą w lewej tylnej kieszeni spodni. Nie wykluczam, że szanowny Rosemann również takie kwoty daje dzieku jako kieszonkowe. Ja, na ten przykład, musiałabym na tę kwotę sprzedać dom, samochód i pewnie jeszcze biżuterię ... warto więc do tych pieniędzy podejść z szacunkiem i respektem, na jaki zasługują.

Pieniądze. Bo eksperci, którzy je zarobili, absolutnie nie!

P.s. Też kiedyś byłam antyfanką pana Ziobry i niemalże płakałam, kiedy premier Szydło zrobiła do MS. Uważam jednak, że jest to jeden z najlepszych ministrów jej rządu. A interweniował już kilkakrotnie, i naraził się tym ponownie całemu salonowi. Tym bardziej warto mieć miarę i ważyć słowa w jego przypadku.

Animela
O mnie Animela

Jestem człowiekiem - przynajmniej się staram.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka