Animela Animela
2571
BLOG

Warszawa: przekręt czy skrajna niekompetencja?

Animela Animela Polityka Obserwuj notkę 14

Wysłuchałam dziś w popołudniu Tok Fm wywiadu z urzędnikiem stołecznego Ratusza (nazwiska prowadzącego ani rozmówcy nie słyszałam). Urzędnik zapowiadał w rozmowie prawdziwą rewolucję, jaka zostanie niebawem zafundowana Warszawiakom za sprawą bliżej nieokreślonych standardów (na pytanie prowadzącego, co to za standardy, urzędnik odpowiedział wymijająco, że każdy inwestor ma inne, i to był koniec dociekliwości "dziennikarza"). Okazuje się oto, że Ratusz wymyślił takie standardy, które mają uczynić pieszego króla, zaś kierowców zepchnąć na margines lub może nawet do podziemia. Standardy zadecydowały, że 1,5 metra, które teraz uważa się za minimum jako przejście dla pieszych, w pewnych miejscach może się okazać niewystarczające, i wtedy ..

... no właśnie - dobre pytanie: co wtedy? Poszerzy się chodnik? ... A w życiu nigdy! Po prostu - samochody zepchnie się na ... pas jezdni ...

Że co? Pan podpowiada: zaczną budować parkingi podziemne i nadziemne? ... No sorry, ale standardy na to NIE wskazują!

No a dalej już tylko dziwniej i dziwniej: mianowicie standardy podszepnęły urzędnikom ratusza, że mała kostka brukowa jest niewygodna do chodzenia i jeżdżenia rowerem, więc będzie ... zastępowana dużą płytą betonową, rzekomo bardziej przyjazną.

No, ale nawet i na tym nie koniec, jeśli chodzi o ułatwianie życia pieszym, a utrudnianie - kierowcom. Mianowicie okazało się, że w Ratuszu zmieniła się koncepcja i teraz pieszy nie będzie korzystać z przejść podziemnych i kładek nadziemnych, tylko zostaną wymalowane pasy i tamtędy pogna się najstarze starowinki. Na przykład - w Alejach Jerozolimskich koło Dworca Centralnego wymaluje się pasy i na ul. Czerniakowskiej wymaluje się pasy ...

No, ale nawet i to nie kończy rewolucyjnego zapału naszych dzielnych ratuszmenów: mianowicie zmienią sygnalizację w Warszawie. Bo teraz w wielu miejscach jest taka, że jadący samochodem ma cały czas zielone, a pieszy chcący przejść musi nacisnąć guzik. Otóż taka sygnalizacja już nie spełnia wyśrubowanych standardów Ratusza, który chce ją zastąpić taką, która jest bardziej przyjazna dla pieszego ...

Po wysłuchania pana z Ratusza pomyślałam z odrobiną podziwu: mają rozmach sukinsyny! Trzeba pamiętać, że część tej kostki nieodpowiedniej dla pieszych kładziona za rządów Pani Hani. Jakieś kładki pewnie też pobudowano, a na pewno - sporo remontowano czy odnawiano. Wiele z tych kładek jest nawet zaopatrzonych windy. Przejścia podziemne w Jerozolimskich mają albo schody ruchome, albo właśnie windy ... ale, jak się okazuje, gdy Ratuszowie zmienią się koncepcja i standardy, to żadne miliardy (z publicznej kasy) nie są zbyt małe do wydania ...

I przekręcenia? ...

Szczerze powiedziawszy - tak właśnie podejrzewam.

A jeśli nawet nie mam racji i chodzi TYLKO o całkowitą głupotę miejskich rajców, to i tak mamy do czynienia z nieprawdopodobnym skandalem. Choćby dlatego, że Warszawa to nie jest Moskwa, która ma 12 linii metra, Londyn (11 linii), Budapeszt (4 linie) ani nawet Praga, którą bardzo wygodnie się zwiedza przy pomocy trzech linii metra. Warszawa przez 27 lat od upadku komunizmu doczekała się jednej linii metra oddanej do użytku w epoce przedgonkiewiczowskiej i kawałka, który został oddany w roku 2015, choć całe PO i pani Hanna Gronkiewicz-Waltz bożyli się, że po prostu MUSI powstać na Euro 2012, i to w całości ...

No i ten bezczelny babol, który nie potrafi budować miejskiach parkingów ani komunikacji publicznej, śmie jeszcze bardziej korkować Warszawę! W dodaku, niczym doktor Mengele na rampie śmierci, selekcjonuje ludzi na lepszych - pieszych - i tych najgorszego sortu, czyli kierowców! Chociaż to właśnie my, kierowcy, jesteśmy niemiłosiernie drenowani z pieniędzy na utrzymanie tych właśnie dróg, po których nam parszywe babsko chce zabronić jeździć!!!

Pocieszam się tylko, że jednak ten przekrętas zostanie aresztowany (choćby po to, by nie mogła zacierać śladów, co niewątpliwie odbywa się teraz w Ratuszu na wielką skalę), i koszmarne wizje chorej z pazerności Hanki "zaoszczędzę 5 złotych na bilecie" prezydentki Warszawy się nie ziszczą!

Animela
O mnie Animela

Jestem człowiekiem - przynajmniej się staram.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka