Animela Animela
1849
BLOG

Weganizm: moda zdrowa czy chora? ...

Animela Animela Społeczeństwo Obserwuj notkę 38

Nie da się ukryć: weganizm jest modny. Nosi się go od dłuższego czasu, a chyba jeszcze nie jest to szczyt fali. Na razie celebryci tylko pół żartem i - na szczęście - tylko pół serio deklarują, że nawracają najbliższe otoczenie na swoją wiarę ... ale nie wiadomo, co będzie dalej. Dla mnie ten snobizm jest niegroźny, bo ja na wszelką reklamę i propagandę jestem po prostu uczulona i wyczulona: to chyba jeszcze PRL-owska szkoła. Co jednak z innymi? ...

Najmniej narażeny jest snob. Taki w piątek kupi steki i kości szpikowe w "Crazy Butcher", w niedzielę zje na brunch sushi i sashimi (choć to podobno powoli zaczyna trącić zaprzeszłą prowincją), a w poniedziałek zje "zdrowego burgera" z seitanu* w Krowarzywa. Przeżyje, bo też na ogół snob jest hipochondrykiem, który każde wzdęcie pokazuje lekarzowi.

Celebryci też sobie poradzą: zwłaszcza, ze chyba każdy ma własnego dietetyka albo choćby Gacę. No i duża część chodzi do tej znanej dietetyczki, która leczy otyłość amfetaminą. Nawet dość skutecznie, tyle że po chudnięciu 5 kg tygodniowo efekt jojo jest nieunikniony. No, mniejsza - wlazłam na dygresję, a temat jest naprawdę ważny!

Żadna to oczywiście tajemnica, że nadmiar mięsa jest szkodliwy: dokładnie tak samo, jak każdy inny nadmiar. Równie jednak szkodliwe, co przyzna każdy przyzwoity lekarz czy dietetyk, jest dowolna dieta eliminacyjna (do której zalicza się weganizm). Najzdrowsza, co przyznają dietetycy (i co sami stosują - daję na to słowo honoru!) jest różnorodność: im więcej składników składa się na posiłek, tym jest on zdrowszy. Owoce, warzywa, kasze, nabiał, mięso, owoce morza ....

Trzeba też wziąć pod uwagę, że znacznie łatwiej jest być ZDROWYM weganinem, będąc osobą majętną, ustosunkowaną i wykształconą. Niestety: dieta wegańska wymaga o wiele większych nakładów finansowych, niż dieta "normalna", i o ile gwiazda telewizji, z kontem pękającym od zer, łatwo znajdzie ludzi, którzy jej zbilansują dietę (mniej-więcej oczywiście), o tyle nastolatka w przeciętnej polskiej rodzinie, z przychodem miesięcznym na poziomie gdzieś pewnie 1000 zł na osobę, oraz pozbawiona poważniejszej wiedzy na temat zasad żywienia, raczej przypłaci to chorobą. Jeśli nie kalectwem ...

Bilansowanie posiłków to jedno (i tu, przyznaję, czasami kuchenni celebryci dają czasem radę), o tyle komponowanie całodniowego wegańskiego menu przy ograniczonych zasobach finansowych i ograniczonej wiedzy z zakresu żywienia jest praktycznie niemożliwe. A przynajmniej gdzieś tak 1000 razy trudniejsze, niż komponowanie diety niewykluczającej. Bioróżnorodność jest dotowana przez UE, pamiętajmy o tym! I nie bez przyczyny! ...

Od dawna uważam, że w szkole - podstawowej i średniej - powinno być o wiele mniej szczegółowej wiedzy z zakresu chemii czy fizyki (co się przydaje tylko tym, którzy studiują te kierunki), za to czas odjęty na idiotyczną wiedzę ścisłą, którą zapomina się natychmiast po przekroczeniu progu klasy, powinno się zastąpić wiedzą praktyczną. Czyli nauką przygotowywania posiłków (tego nie zastąpią zadne programu kulinarne) oraz solidną wiedzą na temat żywienia człowieka. Tak, żeby młody człowiek - w wieku, gdy jest najbardziej podatny na ataki różnej maści szarlatanów - był wyposażony w solidną wiedzę. Na tyle, żeby sam mógł ocenić kolejne żywieniowe nowinki.

I tu jest, oczywiście, nieśmiały apel do minister edukacji narodowej: przy okazji reformy proszę zadbać o to, co naprawdę ważne ...  Na jednej lekcji historii w gimnazjium uczeń musi zapamiętać kilkanaście różnych dat i nazwisk - kompletnie nieistotnych, które nic nie wnoszą do jego wiedzy o świecie. Wyrzucic w cholerę te bzdety, a nauczyć dzieciaki, jak ugotować jajko na miękko ...

Zwłaszcza, że coraz częściej rodzice nie są do tego zdolni (bo żywią się na mieście).

*Co to jest seitan? Proszę bardzo: bierzesz kilo mąki i płuczesz ją w misce w zimnej wodzie tak długo, aż wypłynie cały gluten. Potem lepisz z tego kulę i gotujesz w wodzie z warzywami. Po ostudzeniu kroisz na plastry i smażysz. Podajesz jako warzywne burgery. Smacznego!

Animela
O mnie Animela

Jestem człowiekiem - przynajmniej się staram.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo