W tym samym czasie, gdy koalicja PO-PSL wypuściła w świat duszoszczipatielny klip "10 lat świetlnych", Tomasz Cukiernik wypuścił w świat książkę "10 lat w Unii. Bilans członkostwa". Jest to jedyna znana mi pozycja, która do kwestii naszego członkostwa w UE podchodzi racjonalnie, czyli z kalkulatorem. I otóż wyszło autorowi, że w ciągu dziesięciu lat Polska do Unii dopłaciła ponad 300 mld zł (cenę daję z pamięci, więc mogłam się rąbnąć o kilkadziesiąt miliardów, ale raczej zaniżyłam kwotę). Przy czym pan Cukiernik przyznaje, że jego kwota jest niedoszacowana, bo przecież nie o wszystkich stratach jesteśmy informowani!
A skoro Polska STRACIŁA te ponad 300 miliardów, to ktoś te ponad 300 miliardów przytulił. W tym momencie przypomina mi się niedawna wypowiedź niemieckiego komisarza UE, że z każdego euro, które Polska wpłaca do UE, większość trafi do ... Niemiec ....
Aby się swobodnie poruszać w europejskiej polityce trzeba wiedzieć, czym jest Unia Europejska: a jest to twór powołany do niemiłosiernego łupienia nas, Europejczyków. Twór, którego istnienie jest zabronione przez polską Konstytucję, bo ma utajnione zasady lub struktury (vide: wybór "prezydenta Tuska"). A wczorajszy dzień nie jest niczym nowym. Jest zwykłą powtórką ze słynnej burdy, jaką prezydentowi Czech Hawlowi w 2008 r. urządził brukselski pedofil Cohn-Bendit i spóźniony kapo Martin-Schultz ....
W Unii brak jest swobody gospodarczej, za to do przesycenia rozporządzeń, dyrektyw i innych zaleceń - pisanych tak, że mogą być interpretowane na każdy możliwy (dogodny dla rządzących) sposób. W Unii chorzy umierają w kolejkach do lekarzy, a dzieci z niedożywienia, trzeba też podnosić wiek emerytalny, ale Parlament Europejski ma dwie stolice (stać nas przecież!. W Polsce PiS, pod ostrzałem szyderstw antypisu, wprowadził sławetne "500+", a Donald Tusk, poza bizantyjskim uposażeniem i mieszkanie, może się cieszyć czterema kamerdynerami i kilkoma kierowcami ... A takich Tusków są w Unii setki - i przecież goła pensja to nie jest jedyny ich dochód (pamiętamy o tych straconych przez Polskę miliardach - prawda? ...). Kolejne tysiące unijnych urzędasów, przez nikogo nie wybieranych i przez nikogo nie kontrolowanych, zarabia "zaledwie" połowę tego, co Tusk czy Schultz ...
Zmiana reguł w trakcie gry, właściwa mafii, nie zaś tworom demokratycznym, to znak szczególny Unii Europejskiej. Wystarczy wspomnieć powtórne (do skutku!) głosowania we Francji i Irlandii, gdy wynik był nie po myśli "ojców-założycieli Unii".
"Wartości Unii Europejskiej" to pogarda dla demokracji, objawiająca się lekceważeniem zwolenników kary śmierci (zdecydowana większość, i to wszędzie) czy podwyższaniem wieku emerytalnego wbrew woli suwerena
A tak w ogóle: czy ktokolwiek spoza grona biurw jest w stanie powiedzieć bez zaglądania do Wiki, prezydentem czego jest Tusk? Albo kto wchodzi w skład Rady Europejskiej? ....
Natomiast zapewne każdy pamięta wywiad zastępcy Donalda Tuska, który powiedział, że w polityce trzeba mieć "krew i spermę na twarzy". No i przyniesienie do studia tvn24 świńskiego ryja - od mafii dla mafii.
A przecież rząd polski takich świńskich ryjów dostał w ciągu ostatniego ponad roku multum, multum!
No więc dlaczego polski rząd sądzi, że można zreformować mafię, jaką jest Unia Europejska? ...
