Animela Animela
2251
BLOG

Dominika Wielowieyska, czyli: Mysia 3 (reaktywacja cenzury)

Animela Animela Polityka Obserwuj notkę 33

Gdybym polskie media zaczęła śledzić wczoraj, pewnie krzyknęłabym oburzona: "To jest przeroczenie kolejnej granicy!". Ponieważ jednak swoje lata mam, powiem tylko jedno:  nieczego dobrego się nie spodziewałam - no i się nie zawiodłam!

We wczorajszej "Loży prasowej" udział wzięli: były Daniel Passent, niegdyś dobry felietonistra, Dominika Wielowieyska, Andrzej Stankiewicz i Paweł Lisicki. Nie będę streszczać - przejdę od razu do rzeczy: okazało się mianowicie, że lewioai dziennikarka zażądała od dziennikarzy prawicowych wytłumaczenia, dlaczego nikt z polityków PiS nie potępił wypowiedzi .. Ewy Stankiewicz. Mało tego - Ewa Stankiewicz została zaproszona do publicznej telewizji, choć wszyscy wiedzą, jakie ona ma poglądy! Przecież Ewa Stankiewicz zażądała najwyższej kary dla Tuska! ...

Uzasadnienie dla tego dzikiego żądania (ONI zawsze mają jakieś uzasadnienie) było takie, że Ewa Stankiewicz jest znaną PRAWICOWĄ dziennikarką, publicystką, reżyserem, więc politycy PO mają OBOWIĄZEK odciąć się do jej wypowiedzi ...

No - po prostu ręce opadają!

Przede wszystkim: czy jakikolwiek lewicowy polityk np. z PO odciął się od Janiny Paradowskiej, która kiedyś przekonywała, że zaszycie w ciałach ofiar katastrofy smoleńskiej śmieci to był przejaw dbałości ruskich o ich stan estetyczny? ...

Po drugie: czy redaktor Wielowieyska choć w przybliżeniu zna zawartość Konstytucji, którą rzekomo tak szanuje? Wątpię - bo gdyby przeczytała Konstytucję, to wiedziałaby, co mówi art. 54: "1. Każdemu zapewnia się wolność wyrażania swoich poglądów oraz pozyskiwania i rozpowszechniania informacji. 2. Cenzura prewencyjna środków społecznego przekazu oraz koncesjonowanie prasy są zakazane.". Dlaczego redaktor Wielowieyska w sposób tak ostentacyjny gwałci Konstutucję? To jakaś lewicowa demonstracja wszechmocy? ..

Po trzecie: reakcja pp. Stankiewicza i Lisickiego, którzy zachowali się - przeraszam za dosadność - jak męskie cipy. Otóż obaj - i to kikakrotnie - ODCIĘLI się od ... nawet nie wypowiedzi, tylko poglądów p Stankiewicz. Oni się z tym nie zgadzają, mają inne poglądy, o karze śmierci nawet nie myślą ...

Do jasnej cholery - przypomina się sławetne potępianie przez lud pracujący miast i wsi wszystkiego,co niemiłe było władzom PRL. "Nie czytałam, ale potępiam!" ...  Przysięgam - mało brakowało, a każdy z nich padłby na pdłogę i uroczyście przysięgał przed rozsierdzoną redaktor Wielowieyską, że on naprawdę, ale to słowo honoru, nienawidzi kary śmierci!

Streszczając: - żal i obrzydzenie. Z jednej strony lewicowa publicystka, która z bezwstydem kacyka z republiki bananowej oświadcza, że ona wolność słowa ma generalnie w d...e, i co jej zrobimy, skoro nie ma naszego płaszcza? A z drugiej strony - publicyści rzekomo prawicowi, którzy mózgi mają wyprane do białości poprawnością polityczną.

Quo vadis, Polsko? ...

Animela
O mnie Animela

Jestem człowiekiem - przynajmniej się staram.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka