Kłopoty w Puszczy Białowieskiej zaczęły się od bodaj 30 drzew opanowanych przez kornika drukarza. Wówczas - kilka lat temu - platformerski minister środowiska podjął decyzję o wycince, ale ekoterroryści wymusili na nim wycofanie się z tej racjonalnej decyzji. Obecnie 8% drzewostanu opanował kornik, zaś terroryści nadal robią wszystko, aby cała Puszcza została zarażona.
Jedną z przyczyn, dla których populacja kornika zwiększa się z roku na rok i to huraganowo, jest ... globalne ocieplenie. To tak, jak ze żmijami i komarami: brak prawdziwych zim powoduje, że gatunki mnożą się ponadnormatywnie. Terroryści - jako patentowane nieuki - twierdzą też, że ściętego drzewa opanowanego przez korniki nie powinno się wywozić z lasu, bo ... korniki nie jedzą martwego drewna ... I tu po prostu ręce opadają na taką głupotę - naprawdę trzeba mieć IQ poniżej 80, żeby móc z siebie wyzionąć taki kretynizm ...
Mąż mi dziś przypomniał protesty "ekologów", jakie towarzyszyły budowie zapory w Czorsztynie. "Naukowcy" pisali prace doktorskie i profesorskie, jak to Pieniny się zawalą, wyginą rośliny i zwierzęta, a ludzie przejeżdżający obok umrą z powodu nadmiaru wilgoci. I co się okazało? W obliczeniach był "maleńki błąd": naukowcy przyjmowali temperaturę wody jako równą tej mazurskiej - a górska ma z 10 stopni więcej :)
Myśląc o ekoterrorystach warto też pamiętać film dokumentalny sprzed kilkunastu lat, gdzie ich działacze zostali przyłapani na bezwstydnej próbie wymuszenia łapówki w zamian za rezygnację z protestu wobec inwestycji.
Czy minister Szyszko nie oglądał tego filmu, czy po prostu jego resort nie ma funduszy na pacyfikowanie ekoterrorystów? ...
Komentarze